slowa kompletnie zawodza
nie umiem opisac tego jak tu jest, jak sie tu czuje
tu jest tak pieknie, ze wydaje sie, ze to jest nierealne
co dzien tak czuje i to nie mija
nawet jak mam gorsze dni czy momenty, to pod powierzchownym (tak to teraz odbieram) dolkiem, smutkiem, rozdrazneiniem itd czuje radosc i pelnie i sens kazdej minuty bycia tutaj
nie myslalam ze az tak mnie to zawladnie
kupilam aparat i wciaz mam nadzieje wkleic jakies zdjecia, ale sprzet komputerowy jest tak wolny, ze nie moge zdecydowac sie na ten proces... buuu
a chcialabym, zeby wszyscy zobaczyli jak tu jest
teraz kwitna jakies liliowe kwiaty z zupelnie suchych badyli oplatajacych ploty
wsrod krzakow za budynkami wylaniaja sie kalie
kwitna drzewa owocowe i rozne chwasciska
dzis przechodzialimy kolo zagrod z kozami i lamami i dziwnymi malymi kudlatymi krowkami
kolo zendo paradowal dumnie dziki indyk
a za lazienkami pogryzalo trawe stadko jeleni
w czwartek na dokusanie poprosilam roshiego, czy moge zostac rok
musza jeszcze przeprowadzic oficjalna procedure
ale wszystko wskazuje na to, ze... moge